Jakoś nie kręcą mnie te nowe produkcje Polskie...żaden z Polskich filmów nie podobał mi się tak jak Sara! 
 
Gra AGNIESZZKI jest poprostu ZDUMIEWAJĄCA!! 
 
Sama mam 16 lat więc moge cos powiedziec na temat "ZNIESZCZENIA JEJ WIZERUNKU" bullshit! 
Kariere przyniosl jej wlasnie ten film jest najlepsza AKTORKA Polska, sliczna kobieta a jej rodzice wcale nie są lekkomyślni! 
17 letnia dziewczyna ma swoj rozum jest już prawie dorosła i zrobi ze swoim ciałem co bedzie chciała czy sie to komus podoba czy nie... 
Mysle ze jej rodzice mogli jej tylko doradzic, podpowiedziec i pomoc! 
A ona sama wybrala gre w filmie... 
Jak bym miala taka szanse i mysle ze nie tylko ja to tez bym z niej napewno skorzystala i nie uważam zeby bylo cos w tym zlego. 
Kazdy ma swoj rozum, odpowiedzialnosc i wie do jakiego stopnia sie moze posunac. Agnieszka chciala zagrac w filmie, dostala role, otworzyly sie przed nia drzwi showbiznesu zagrala w filmie z wieloma gwiazdami i podejrzewam ze jej mama nie chciala podwazac jej zdania i zabierac jej szansy na zaistnienie! 
 
A co do filmu to jeszzcze raz 10/10 ;P 
ogladalam pierwszy raz jak mialam jakies 7 lat, 
nie moglam ale ogladalam i bardzo od tego czasu polubialam osobe Agnieszki... 
A milosc ze starszym facetem nie jest zla jak to MILOSC a nie tzw blacharstwo dla pieniedzy... 
 
Pozdrawiam
Dosłownie niedawno miałem przyjemność obejrzeć omawiany film i muszę przyznać że pozytywnie mnie zaskoczył. Jest to przykład przejrzyście i logicznie ułożonego filmu sensacyjnego, którego akcja kręci się wokół romansu córki bogatego mafioza a jej ochroniarza wiele lat od niej starszego. Dobra gra aktorska, tempo akcji czynią z filmu całkiem przyzwoitą pozycję. Zaskoczył mnie komentarz mojej poprzedniczki, w życiu bym nie pomyślał że dziewczyna w wieku 7 lat oglądała ten film i do dziś ma o nim dobre zdanie. Znaczy to że świat jeszcze się nie zatopił w tych wszystkich "m jak miłościach" i innych tego typu serialach. :P 
 
Pozdrawiam
Bardzo podoba mi się ten film, najbardziej scena kiedy Bogusław Linda mówi co to jest miłość: 
 
Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć... Wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić. 
 
Film cudny i godny polecenia
Ej no, "Sara" nie jest może tragiczna, ale z tym "najlepszym polskim filmem" to bym nie przesadzała... Chociaż można się czasem nieźle pośmiać, a to dość duża zaleta. Cóż, wyszła z tego zabawna, niemal rozczulająca swoją naiwnością historia, gdzie patos ("To po kogo przyszedłeś?" "Po kobietę...") przeplata się ze scenami o niebywale wysokim ładunku niezamierzonego absurdu (Sara z rozłożonymi nogami, pomiędzy którymi stoi "ginekolog", przygotowujący się do zabiegu aborcji, studiując pilnie publikacje medyczne). Czasem aż się zastanawiam... Może to było celowe? ;) Co do Agnieszki Włodarczyk - darujcie, ona była drewniana.
Ciekawe jak byś miała takie sceny zagrać np. z Arnoldem Boczkiek, bo z Bogusiem Lindą to każda by chciała !
Avatara faktycznie oceniłem na 10. I nie uważam się za miernego. Ale film "Sara" niestety tak, więc skoro zobaczyłem tytuł, zawierający na dodatek błąd ortograficzny: "Według mojej opini najlepszy Polski film" napisałem w największym skrócie co o nim myślę nie obrażając przy tym nikogo. 
 
 No ale oczywiście osoby dające 10/10 Avatarowi nie mają prawa głosu.
Mam niecałe 16 lat, i bardzo ale to bardzo chciałabym zagrać Sarę, ale na pewno nie chciałabym zagrać tych wszystkich rozbieranych scen ;/ to trochę niegodne. Miłość przedstawiona w tym filmie ... hm na pewno niezwykła. Obejrzałam to wczoraj, a potem całą noc nad tym rozmyslałam. Do tego jeszcze ten klimat tamtych lat...
"najlepszy polski film" - myślałem , że to jakaś literówka, ale niestety nie. Ech, no cóż...no coment
Najlepszy Polski film? Ile ich widziałaś? 2? Hmm... Strzelam że kluczem jest Linda. Zobacz sobie PSY, 10x lepsze
tylko niezly, ale mysle ze jak chodzi o polskie filmy to moze bym go wcisnal tak gdzies do top50 
a jesli kluczem jest linda to faktycznie psy znacznie lepsze 
ogolnie glownym plusem tego filmu jest bogus
Ona miała 14 lat jak zagrała w ty filmie z tego co się orientuję... A to trochę zmienia postać rzeczy, szczególnie w sprawie jej wizerunku... Myślę że przegieli z golizną...
17 miała na pewno. z twarzy młodziutka ale figurę miała juz bardzo dojrzałą, nie dziwie sie leonowi że wkońcu się skusił namowom, pewnie sam bym wymiekł :d 
często oglądam ten film, ot tak do poduchy, urywki niektóre sa fajne
Film świetny, tak samo jak inne z tych lat. 10-15 lat temu potrafili robić doskonałe filmy i to nie tylko sensacyjne ale i komedie. Nie tak jak teraz same sztampowe gówna, miejmy nadzieje, że za kolejne 10-15 lat znowu będzie kata epoka w Polskiej kinematografii, że znów będą kręcić dobre filmy :)