Pod koniec filmu kiedy w domu Sary Leoś robi rozróbę ...koleś w jasnym garniaku i w
okularach trzyma pistolet odwrotnie :D haha to zabawne
Ale ogólnie uważam ,że to jeden z lepszych polskich filmów. Mój ulubiony....poza
tym...mówicie ,że amatorka...moi drodzy wtedy nie mieli super budżetów na filmy a i tak
wychodziły lepsze niż te na które w 21wieku wydaje sie nie wiem ile a wychodzą BADZIEWIA
.FILM SUPER.POLECAM !