Film zrobiony pierwszorzędnie i właściwie nie ma się do czego przyczepić, taki jest fajny, ale... Gdzie jest bohater pozytywny? Rybki? A gdzie w ogóle w tym filmie jakiekolwiek pozytywne, dobre wartości? Zło, zepsucie i patologie potrafią byc tak atrakcyjne, że Sara niestety mi się podobała. I daję jej 6 punktów.