Jak ja żałuję, że wydałem na to kasę. Najbardziej denny humor jaki istnieje. Poziom sięgnął dna. Nawet nie wiem jak to opisać, jestem świeżo po seansie. Po prostu gniot jakich mało.

Właśnie 3 klasa gimnazjum, tego filmu nie załapała. Film dla dojrzałych osób, z dystansem do siebie i otoczenia.

Ten dystans został niesmacznie przekroczony, przaśne skojarzenia to nie dla 40 latka

Były fajne pomysły, odniesienia do codziennych bolączek świata itd. ale całość została i tak sprowadzana do gastrycznego humoru. W sumie to trochę tak "jak zwykle" u Rogena.