... wraz z jego zaletami i wadami.
Mamy więc i czary typu voodoo, i zapieczętowane drzwi, i czarne kozły. Zapewne nikogo nie zdziwi, że w ujęciu na lustro za chwile pojawi się tajemnicza postać w odbiciu. Że zombie nawet po rozwaleniu młotkiem głowy dalej jest zombie. A jak pojawia się wiedźma, to posępnie jęczy i...
poczatek, jakies 20 minut, zapowiadal sie dobry film pozniej to poprostu sytuacje jakies ni z gruchy ni z pietruchy.
powyciągać niektóre dosyć ciekawe sceny i stworzyć na ich bazie coś całkiem nowego wraz z oprawą dźwiękową, która robiła dobrą robotę to by wyszło. Tutaj, początek obiecujący, ale im dalej tym gorzej. Jawa mieszała się z wyobraźnią, pomieszanie z poplątaniem. No cóż pomysł był wykonanie kiepściutkie.