Ha! Też mi sie podobał. Bez fajerwerków, bo tak chyba miało być. Spokojny, mądry film. Może i nie arcydzieło, ale daje do myślenia. Szczególnie porusza tajemnica dziewczynki granej przez Dakotę, chociaż wydaje mi się, że mogli bardziej rozwinąć ten wątek - jak jeden błąd czy wypadek może wpłynąć na całe życie.

Ja tez dałam 8/10. Obejrzałam go głównie ze względu na Dakotę i mnie nie zawiodła, chociaż wiele osób pisze, że ich tak. Ryczałam jak bóbr - ja tak mam na takich filmach. Dakota, jak zwykle, fenomenalna. Jestem też zaskoczona rolą Alicii Keys. Myślałam, żenie zagra dobrze, bo nie widziałam jej w roli aktorki, ale chyba gdyby nie było napisane, z eto Alicia to bym nie uwierzyła. Piękna historia, poruszająca, postać Lily trafiona w dziesiątkę. Książki nie czytałam, ale może się skuszę.

Ode mnie też 8/10. Alicia Keys mnie zaskoczyła pozytywnie. Dakota jak zwykle też dobrze zagrała, a film wciągający i interesujący. Polecam

ja właśnie na odwrót książkę czytałam :) naprawdę polecam jest świetna !! :) niestety filmu nie oglądałam ( a bardzo bym chciała ) :(

Uważam, że to jeden z tych najbardziej niedocenionych filmów. Jest taki ... pozytywny i napewno poprawia humor ;)

Ja nie postrzegam tego filmu jako "poprawiający humor", ponieważ oparty jest on na faktach, które
niestety są brutalne (mam na myśli m.in. dyskryminację Afroamerykanów- poniżanie ich itp.). Ponadto historia Lily też jest przygnębiająca. Śmierć Deborah i May (samobójstwo) również nie poprawiła mi humoru.
Przeczytałam książkę na podstawie której powstał ten film i prawie się popłakałam, ponieważ poruszyła mnie
historia Lily Owen. Fakt, Dakota świetnie się spisała, doskonale dobrana do roli. Czytając książkę, podobnie
wyobrażałam sobie główną bohaterkę. Zgadzam się oczywiście z opinią, że film nie został doceniony.
Niestety, te ambitne filmy nie są tak popularne jak "Zmierzch" itp., a szkoda.

Ja również dałam 8/10. Film mi się bardzo podobał, szczególnie rola Dakoty która przedstawiła silną młodą dziewczynę, która z powodu "wypadku" ma wyrzuty sumienia. Lily którą gra Dakota musi być bardzo silna psychicznie, jeśli nie załamała się po tym jak dowiedziała sie że zabiła własną matkę. Oczywiście wiele wzruszających scen. Film polecam

Dawno nie oglądałam tak ruszającego filmu. mówicie, że jest on optymistyczny ja go tak nie odbieram. Oglądając film ryczałam jak bóbr :p Aktorzy dobrze się spisali. Polecam na nudny czy deszczowy wieczór :)

też nie widziałam w nim nic optymistycznego, wprawil mnie w nastrój do refleksji.. jedynce co mnie ucieszylo to szczęśliwy powrót Zacharego:) Alicia Keys również pozytywnie mnie zaskoczyła.

Też ryczałam na tym filmie.Piękny,wzruszający dramat.I Zachary (Tristan Wilds) fajnie grał;) Dakota też i nie zgadzam się z tymi,że w tym filmie zagrała zle.Mi się podobało.

Ja tez płakałam :) ale nie na filmie tylko przy czytaniu tej książki :) Ale ksążka naprawdę wciągająca i wgl cudowna :)