Bardzo słaby, nie mogli chyba już tego gorzej zrobić. Cały film nie dość, że jest bardzo długi, bo trwa
prawie 2,5h to jeszcze, żeby przez niego przebrnąć potrzeba wspomagaczy (jak dla mnie telefon i
jedzenie trochę pomogły w zabiciu czasu). Nie ma właściwie żadnego głównego wątku, tylko jakieś
takie pierdoły totalnie. Widać, że wszystko na siłę. Czasem zdarzą się zabawne sytuacje (chyba tylko
to i postać Samanthy wpłynęło na moją ocenę), ale też już nie tak zabawne. Jak mogę oglądać
serial w nieskończoność to film jakoś nie idzie... Pierwsza część owszem - miło się ogląda, ale
druga porażka.