Pierwsza część była boska, o wiele lepsza, chociaż druga też niczego sobie. Kocham atmosferę i serialu, i filmów.
Najbardziej rozbawił mnie moment, kiedy Samanthcie wysypały się rzeczy z torby na tym targu. Hahahahahahaha, śmiałam się z pięć minut do monitora. :D