Myślałam, że będzie to film nudny, nieciekawy i za długi, a tu
niespodzianka;-) Okazało się, że jest on naładowany pozytywną energią i
całkiem zabawny. Na pewno nie jest to arcydzieło, czy też kino wysokich
lotów, ale na pochmurne popołudnie polecam jak najbardziej!
A ja się strasznie rozczarowałam. Bardzo lubię serial, ale to, co było fajne w wersji 25-minutowej, w dwuipółgodzinnej już nie jest. Nudnawy, momentami idiotycznie mdły, poza tym chyba jednak wolałam te babki jako singielki :) A Big jakoś stracił swój urok...
3/10