Obejrzałem go sobie drugi raz po blisko dwóch latach i zrobił na mnie takie samo wrażenie jak za pierwszym razem. Po prostu go uwielbiam. Do tego Amanda - cudowna...
Popieram za**bisty film, też go niedawno obejrzałem po raz kolejny (chyba piąty:) i wrażenia jak za pierwszym razem no i masz rację ta Amanda...
Żadna rewelacja z tej Amandy... Nasłuchałam się o niej i przeżyłam rozczarowanie. A potrafię docenić piękno kobiet, lubię to. I nie czuję się niedoceniona...