Allen po raz kolejny snuje rozważania na temat zbrodni i kary. Tak jak wcześniejszy, rewelacyjny Wszystko gra Sen Kasandry ma niepokojący klimat, znakomite dialogi i wyraziste, krwiste postacie ( to zasługa świetnych aktorów). Sen Kasandry to bardzo teatralny film, minimalistyczny. Szkoda tylko, że w zestawieniu z Wszystko gra nowy film Allena blednie. Owszem dalej jest to film bardzo dobry, ale już nie tak zaskakujący i niepokojący jak jego poprzednik.
8/10
Ja bym powiedział ze Sen Kasandry jest lepszy od Wszytko gra, bardziej podpasowała mi tematyka i obsada.
9/10
dla mnie wszystko gra to jednak było co innego.
Ten film jest bardziej klimatyczny, mnie osobiście bardzo trzymał w napięciu, chociaż wiem że jniektórzy się nudzili
Wydaje mi się że był dopracowany w 100%, bardzo iło wyłapywało się wszelką symbolike.
Ogólnie film zdecydowanie mi się podobał
JEdnak trudno znaleźć w nim chociaż powiew starego Allena.Jego nowe filmy są równierz b.dobre, ale zupełnie nie mają podskoku np do 'Annie Hall'.
Allen obecnie robi filmy równierz dobre i ciekawe ale zupełnie pozbawione (oczywiście tez z racji gatunku, w końcu sen kasandry to nie komedia) charakterystycznego Allenowskiego humoru.A szkoda.