Ten film jest o niczym, bezwartościowy obraz. Można z ciekawości obejrzeć by zobaczyć że Węgry pod kilkoma względami są podobne do Polski, to wszystko.
Bezrobotny 29 latek niedawno zerwał z dziewczyną, jest idiotą nie potrafiącym zdobyć pracy, wyjeżdża do Lizbony poznaje tam laske, wraca do Węgier, zaczyna biec, koniec filmu.
O sensie życia, radzeniu sobie, o kumplach i dziewczynach, o relacji z rodzicami i o zwykłych ludziach, o pracy i braku pracy po studiach.
Możliwe, że potrzebujesz łatwego do opisania wątku sensacyjnego, żeby dla Ciebie film był o czymś, ale obiektywnie może być o czymś także wtedy, gdy nie umiesz tematu rozpoznać. Inna rzecz, że Twoje życie albo jest pełne strzelanin i komponowania oper (patrzę na filmy, które cenisz wysoko), albo jest o niczym. Wobec tego, że nie jest pełne strzelanin i komponowania oper...
:) Pozdro. Ucz się dużo.