Senna ta komedia jak dla mnie . Z trudem dotrwałem jedną godzinę :) Nie polecam
Myślę, że ze względu na swoją irracjonalność prezentowałby się znacznie lepiej po jakichś używkach. Ale na trzeźwo rzeczywiście może być nużący jeżeli nie jest się zapaleńcem MP.
Dokładnie,tj.przedmówca napisał,do tego filmu po prostu trzeba dorosnąć.I absolutnie nie piszę tego złośliwie.Pamiętam,że pierwszy raz "Sens życia" obejrzałem jakąś dekadę temu, i wówczas także ten film mnie zwyczajnie nużył,a jego irracjonalizm był dla mnie niezrozumiały.
Dziś miałem przyjemność ponownie go obejrzeć,i jakże daleko łatwiejszy był dla mnie w odbiorze tym razem,niż wówczas :)