Czyli historia o walce zwyczajnych i przeciętnych z niezwyczajnymi i nieprzeciętnymi. Wszystko to oczywiście podano w sosie gore a'la "The Machine Girl". Fani tego typu produkcji na pewno się nie zawiodą. Absurd goni absurd, krew sika fontannami, a czarnego humoru tu od groma. Choć trzeba zaznaczyć, że do poprawnego odbioru potrzebne jest odpowiednie nastawienie i napoje z procentami ;)