Fatalne efekty, fatalne zdjęcia, montaż, ścieżka dźwiękowa, reżyser chyba sam wolał nie patrzeć na to, co ci ludzie robili na ekranie, 3/4 aktorów powinna zainwestować swoje gaże w kurs aktorski. Dno. Książka nie była wysokich lotów, ale ten film to jakaś parodia gatunku.