Mało jest horrorów ze zwierzętami typu pies, kot czy inny gatunek oswojony przez człowieka w roli głównej, (nie licząc klasyka "Cujo" i innego horroru o sworze psów "Rasa", czy "Morderczy przyjaciel", "Pet sementary" 1 i 2).
TO CHYBA NIE JEST SPOILER, ALE ODDZIELAM
Tutaj mieliśmy do czynienia z bezpańskimi psami, a raczej ich sforą i najwyraźniej zdziczałymi bądź zmieszanymi z wilkami, film nie dłuży się, trzyma w napięciu do końca, mimo , że nie jest on jakimś arcydziełem, ogląda się go 100razy lepiej niż biegającego psychopatę i masę zombie, w co drugim horrorze...
dlatego bardzo chciałabym poprosić czy ktoś zna jeszcze jakieś horrory lub thrillery ze zwierzętami bliskimi człowiekowi a zarazem jego wrogami? Mogą być również horror/thriller, i np. Również na wpół psy/wilki itp. Tylko nie rekiny,szczury czy ptaki,bo to przerabiałam...
Zgadzam się,film całkiem niezly aczkolwiek trochę głupot tu było,jak np to że rodzina w tak duzym domu mogla schronić się np na strychu i czekać na pomoc zamiast kombinować z ucieczką.Do tego widać że węch i słuch trochę psiaki zawodził:).Ogólnie nie rozczarowałem się choć ocena na FW zniechęcała mnie trochę do seansu,jak widać nie ma się co nimi sugerować.
Co do zapytania o filmy to np ten
http://www.filmweb.pl/film/Rasa-2006-219331
tutaj chyba też z psami
http://www.filmweb.pl/film/W%C5%9Bciek%C5%82o%C5%9B%C4%87-2006-230933/descs
albo znany z Neesonem ale tu tylko wilki
http://www.filmweb.pl/film/Przetrwanie-2011-592692
Psycho_Daddy - film " Rasę" już kilkakrotnie oglądałam,podałam na początku,fajny.
Tego drugiego chyba nie, a "Przetrwanie" mana dvd.
Ale i tak dzięki,pozdrawiam
Zgadzam się. Całkiem niezły horror. I do tego rzecz się dzieje w Australii. Australijskie kino stoi na wysokim poziomie. Sporo jest dobrych produkcji z antypodów.
Film niezly, ale gdy nie zwraca sie uwagi na niektore glupie zachowania bohaterow choc nie wszystkie sa zle np wejscie na dach mysle, ze madre, ale to po jakims czasie. Jednak ok mozna zrozumiec panika, ale kilofy i inne raczej powinni miec. No ale film ogladalam z przymruzeniem oka, bo wiadomo, ze w rzeczywistosci psy tak nie atakuja, nie sa tez az takie silne i wrecz jak zmutowane tu byly. No ale to film i tutaj to moglo byc i nawet dobrze sie ogladalo.