Dwayne powiedział, że będzie "bad motherfu***", a Shazam takim nie jest, więc pozostaje Black Adam. :D
Ja jednak też obstawiam, że zagra Shazama. Rock ostatnio mówił o tym, że wcieli się w postać superbohatera.
No po tym co ostatnio mówił, to Shazam wydaje się oczywisty. Szczególnie jego tekst o tym, że wystarczy jedno słowo... :)
Obyś miał rację:) Comic Con już za kilka dni więc mam nadzieję , że podadzą oficjalnie plany filmowe i jakieś szczegóły dotyczące tych filmów.
Niby z jakiej paki The Rock miał by grać Shazama? Przecież Shazam, to dorosła wersja, amerykańskiej sieroty. Wątpię też by miał grać Black Adama, ma ciemną karnacje, czarne włosy i oczy, ale nie wygląda na egipcjanina... Raczej Samoańczyka. Poza tym ostatnie filmy na podstawie komiksów DC, cechują dobrą obsadę, czy to Nolanowskie, czy te od Zacka Snydera. The Rock jest bardzo słabym aktorem, nie potrafił by odegrać emocji jakie panowały księciem Kahndaq i które zmusiły go do takich czynów, jakich dokonał w komiksach.
"Warner Bros. i DC. nie potwierdzili informacji podanych przez aktora."
Jeżeli jednak potwierdzą, to klapa... Jak dla mnie tragedia. Może jak Zack Snyder byłby reżyserem to dopilnował by The Rocka, żeby się wykazał... Ale Jak już to Black Adam.
A jak dla mnie The Rock idealnie pasuje na Black Adama i nie ma nikogo który by się do tej roli bardziej nadawał. Rysów może nie ma jak Egipcjanin, ale karnacja ta sama. Może mama Shazama się puściła z jakimś wędrowcem, mniejsza o to. :D
Ojcem Adama był Ozymandiasz, czyli Ramzes II, Faraon Egiptu. Zmarła matka Billego, raczej go nie spotkała.
Oficjalnie: Dwayne Johnson wcieli się w Black Adama!
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=107012
Nie ale jeśli Dwayne Johnson napisał to na swoim twiterze to nie sądzę , że to jest fake :D
Nie wiem po czym mam teraz niesmak. Albo po tym, że wtrąbiłem puszkę Lech Pils, albo tym, że kolejny przypakowany, ale też niestety słaby aktor został wybrany. Z drugiej strony lepiej się stało, że zagra Black Adama, niż Shazama. A chuј, dam mu kredyt zaufania i lecę do sklepiku po kolejnego browca :D.