Byłam i na 1 i na 2-to już 2 lata minęły? Pamiętam, że jak wychodziłam z 1 części i jeszcze cały spacerek do domu czułam się jak w świecie Holmesa. Tego filmowego. Świetne sceny slow motion, ujęcia w lesie majstersztyk, partia szachów genialna. Jedyne co mnie drażniło to Noomi, żałowałam bardzo, że Rachel McAdams się nie pojawiła praktycznie..Ale rozumiem, że fabuła nowej 'zagadki' na to nie pozwalała. Wielka szkoda, stworzyła superpostać, czuć było chemię między nią i Holmesem, tego mi brakowało.
Ale do rzeczy- widzę, że wypowiada się tu wielu >fanatyków<książek, często niepochlebnie o przedstawieniu głównego bohatera. Ja tych książek nie czytałam, sama nie wiem jak to możliwe..Szczególnie ze od dekady kocham Poirota, Columbo, Monka - dziś postanowiłam zabrać się na Holmesa i tu moje pytanie: od jakiej książki/opowiadania mam zacząć?Bo tam chyba jest jakaś szczególna kolejność