jednak pierwsza część zachwyciła mnie bardziej. W dwójce, zabrakło tego londyńskiego klimatu i wspaniałej muzyki, fabuła też już nie była tak genialnie ukazana. Mimo to film mi się podobał, jak każdy z Holmesem w roli głównej! Jeszcze raz podkreślę niesamowitość zdjęć i efektów specjalnych. :)