Sherlock Holmes: Gra cieni

Sherlock Holmes: A Game of Shadows
2011
7,6 280 tys. ocen
7,6 10 1 279958
6,5 48 krytyków
Sherlock Holmes: Gra cieni
powrót do forum filmu Sherlock Holmes: Gra cieni

tak sobie przeglądam forum i się trochę dziwię niektórym krytycznym ocenom i tematom.
Jestem właśnie świeżo po obejrzeniu 2 części przygód Holmesa (dodam że byliśmy taką
małą paczką ze studiów) i wszyscy byliśmy pod ogromny wrażeniem tego w jaki sposób
udało im się zrobić sequel który jest o klasę lepszy od części pierwszej. W sumie bez
rozpisywania się
+++:
- Robert Downey Jr.(nic dodać nic ujać)
- rozwój postaci Watsona(w porównaniu do części 1)
-"złe alter-ego Holmesa", przeciwnik dorównujący Holmesowi, geniusz zła konta szalone
oblicze dobra innymi słowy pojedynek szachowy białe vs. czarne
-relacja/związek Holmesa i Watsona(sceny gdzie kapitalnie Law zagrał radość z powodu
ponownego zjednoczenia się z detektywem)
-efekty specjalne(może nie na jakimś super poziomie ale pasujące do filmu) no i
kapitalnie dobrana muzyka
-świetne zdjęcia i fajnie utrzymywany klimat końcówki XIX wieku
===:
-poczucie humoru ( na obu częściach nieźle się uśmiałem, ale w dużej mierze to
zasługa Jr. jakoś tak pasują do niego takie śmieszne wstawki im więcej tym lepiej i
śmieszniej, przypomina mi trochę młodego Gibsona chociażby w Patriocie, jakby teksty
były specjalnie tylko pod niego pisane)
---:
-dwa minusy, pierwszy to zakończenie jakoś tak bardzo nierealnie moim zdaniem
powinno być albo tak że spadają i oboje giną, albo Holmes ponownie przechytrza
Moriartiego i jakoś go tam zrzuca,
-zabicie Rachel MacAdams, sory ale jej to mi akurat w tym filmie brakowało jak cholera i
cały czas miałem nadzieję że w końcówce okaże się jednak iż gdzieś tam przeżyła i to
będzie furtka do ewentualnej 3 cześci

Podsumuje to tak wg mnie 2 lepsza od 1 w prawie każdym calu, pierwszą cześć
oceniłem na 8 więc tą można by na 9, ale za to co wyczyniał Downey Jr.(mam nadzieję że
w avengersach też będzie tak dobry:P) daję 10 z dużą ilością plusów.