Właśnie wróciłam z kina byłam na Sylwestrze i puszczali przedpremierowo Sherlocka Holmesa i mówię Ci, że rzeczywiście jest się czym jarać :D Niesamowita praca kamery, najazdy, zbliżenia i co najpiękniejsze w filmach Guya Ritchiego genialne slow motions przeplatane ze zwykłym tempem, co już stosował np. w Przekręcie :) I oczywiście niesamowita kreacja Downeya Jr., choć w roli Moriartego widziałabym kogoś o bardziej "plastycznej" twarzy np. Brada Pitta, który był brany pod uwagę do tej roli i wielka szkoda, że go nie zaangażowano:) Życzę udanego seansu :D

10/10 <3 po prostu uwielbiam ten film zarówno jedynkę i dwójkę i mam nadzieję, że będzie trzecia część! Czekałam na ten film rok. Warto było. Świetny trailer. Świetna akcja. Akurat ja sobie nie wyobrażam jako Moriartego Brada Pitta, jakoś chyba w tym filmie nie byłby w stanie mnie przekonać do swojej roli. Natomiast Jude Law rewelacja. Bardziej przykuł moją uwagę niż w pierwszej części. A wszystkim fanom i sceptykom polecam wypad na przedpremierowy pokaz chyba dziś jest w multikinie jeszcze.