Generalnie nie lubię przesadzonych, ale scena ucieczki z fabryki Moriartiego - genialne !
Tak to prawda, efekty są na wysokim poziomie. Mi się strasznie podobał wygląd wodospadu w końcowej części filmu : )
Zgadzam się, tutaj jeszcze robiły takie niesamowite wrażenie, bo były świetnie zgrane z muzyką Zimmera.