Ale i tak obejrzę, bo podobała mi się 1 część. Po prawdzie 1 część także nie miała jakiejś skomplikowanej historii w tle, ale czego się nie robi dla steampunkowego klimatu i głównej postaci? Dobrze, że premiera w grudniu, nie będę musiała czekać tyle ile przyjdzie oczekiwać na Facetów w czerni 3.