Dlaczego w "Grze cieni" tak mało wątków detektywistycznych, klimatu Anglii z przełomu
wieków? Film fajny, ciekawie zrobione sceny walk, kilka na prawdę dobrych żartów i jak
zawsze wspaniały Jude Law. Mimo tych wszystkich zalet- ogromny zawód i minus dla
twórców za odejście od konwencji kryminału na korzyść akcji- niestety- w stylu kina
familijnego. Na prawdę szkoda, bo film ok, jednak jak dla mnie, brakuje w nim "ducha"
Sherlocka.