Nie wiem po co takie filmy powstają,,,Chyba dla świrów gier To skrzyżowanie Bonda i Matrixa Po obejrzeniu:bolą oczy i głowa-ot!
Jestem świrem gier a podpisuję się pod powyższym. Uwielbiam pierwszą część - przy tej chciałem wyjść z kina. Gdyby wszystkie zwolnione ujęcia puścić w normalnym tempie to film miałby jakąś godzinę mniej.