Bo nie ma to jak oglądać film na jakimiś gównianym megavideo, czy czymś tam.
Nie rozumiem ludzi, którzy korzystają z tego dziadostwa.
Obraz jest tragiczny, dźwięk okropny.
Ten film się ogląda w kinie, a jak już nie chcesz to jakiś porządny plik HD wystarczy.
Byłem na seansie w kinie początkiem lutego i film na prawdę mi się podobał.
Pewnie gdybym oglądał w takiej jakości jak ty to zrobiłeś, gdzie nie odróżnisz twarzy w tłumu, też bym się nudził.

Coś mi się pomieszało ;)
*Byłem na seansie w kinie dzień po premierze i film na prawdę mi się podobał.

nie smuć. ; D

z calym szacunkiem, ale ten film mnie poprostu nudzil. ; P
i mysle, ze nie zmienila by tego rozdzielczosc obrazu ani nic innego. ;]

aha. czyli chcesz mi powiedziec, ze jak bym wybral sie na rekleme np vizir- u to by mi sie podobala boo jest puszczana w kinie czy co? ; >

aa jesli tla nie rozróżniasz od twarzy na megavideo to mysle ze cos jest nie tak z twoja karta graficzna albo nie wiem z czym bo sie na tym nie znam. W kazdym razie u mnie wszystko jest ok. ; DD

Spadaj piracie na forum Avatara. Opowiedz tam forumowiczom, jak beznadziejny był ten film, oglądany na kompie. Jak cię już wyśmieją, że trzeba było iśc do kina na 3D, to zrozumiesz, czemu oglądanie kiepskiego filmiku w necie nie równa się pójściu do kina.
A poza tym usnąłeś, więc twoją opinię o SH można potłuc o kant tyłka co najwyżej.. ;)

ała. -.-"""""

po pierwsze to na avatarze bylem w kinie i bardzo sie rozczarowalem, po drugie nie powiedzialem ze wszystkie filmy ktore obejrzalem na megavideo sa nudne, ale SH zdecydowanie byl, po trzecie jesli naprawde oceniacie czy film byl dobry/zly, nudny/ciekawy po wielkosci ekranu to wspolczuje. ; >>

pzdr. ; D

Ja nie oceniam po wielkości ekranu:) Poradziłam ci tylko, żebyś to samo napisał na forum Avatara - tam by cię po prostu zlinczowano i wdeptano w ziemię;) - "cała magia Avatara to 3D! jak tego nie rozumiesz, kmiocie, to nie wypisuj głupot" - wiesz, tego typu komenty. Po prostu zobaczyłbyś, jak fanatycy potrafią rzucić się oponentowi do gardła - tu to dostałeś za piractwo tylko leciutkiego szturchańca:P
Ja akurat wolę, jak film technicznie wygląda dobrze, ale ostateczna ocena z mojej strony dotyczy i tak wyłącznie kwestii "czy mi się podobało". Szkoda, że SH ci posłużył za kołysankę, no ale trudno. Nie moja strata:P

P.S. Mnie Avatar też trochę rozczarował.

Co do tego że nie zachwycił to się zgadzam...6/10 .... Ale gadanie że nie ma różnicy w oglądaniu filmu na stronie jakiejś, czy w kinie (ewentualnie HD) to tak jakby gadać, że nie ma różnicy czy się śpi z brzydką, czy ładną dziewczyną....

Widziałem kiedyś skrawek takiego filmu i powiem tak... tragedia! Już nie mówię o tym, że nie widać, czy twarz jest lekko ubrudzona czy spocona czy coś tam jeszcze, na pierwszym planie..... ale chodzi o to że poza tym nie dostrzeżesz cech twarzy aktorów na drugim, czy dalszym planie:) Nie zobaczysz czy ktoś jest zdziwiony, zły, wystraszony itd.....
Dźwięk... Ja używam słuchawek 5.1 i uwierz mi że wolę to od dźwięku w kinie (nikt nie gryzie popcornu, nie komentuje, nie siorbie colą:]), mogę sobie dać głośniej, ciszej...:] ...ale te filmy ze stron... może się powtórzę ale,... tragedia! Wszystko się zlewa w jeden wielki (nie)artystyczny nieład. Nie ma efektu 3D.

Pzdr.
BiF_

Nie powiedzialem ze nie ma roznicy w dzwieku i jakosci obrazu bo jest i to duza na korzysc kina. Ja tez oczywiscie wole wybrac sie do kina nie ogladac na megavideo. Ale jestem przekonany ze gdybym wybral sie na SH do kina mial bym takie same zdanie o tym filmie jak po obejrzeniu go na nacie. Stwierdzam tylko ze nie wielkosc ekran, jakosc dzwieku czy co tam jeszcze pokazuje nam ze film jest nudny czy ciekawy ale nasz osobisty gust. ; D