PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=426062}
7,7 453 tys. ocen
7,7 10 1 452786
7,0 81 krytyków
Sherlock Holmes
powrót do forum filmu Sherlock Holmes

Średni

ocenił(a) film na 5

Długo zastanawiałam się nad oceną. Średni, żęby nie powiedzieć słaby. Jedynym plusem dla mnie jest gra Roberta Downey Jr i Jud'a Law. Bo i ich uroda i umiejętności są oczywiste. Dwa razy widziałam, bo bardzo chciałam się przekonać żefilm jest dobry, ale jest : nudny, za dużo jest niepotrzebnych głupkowatych bijatyk, ucieczek, dziecinnych zachowań i tekstów. Myślę że jest to obraza dla twórczości Artura Conana Doyla.

użytkownik usunięty
semele

Zgadzam się z Tobą w 100%. Według mnie te bijatyki, potyczki zupełnie nie pasują do tego książkowego Holmesa.. Wydaje mi się, że twórcy chcieli zrobić uniwersalny film. Dzieciaki będą ekscytowały się akcjami rodem z filmu sensacyjnego, ale nie będą rozumiały o czym Sherlock mówi. Natomiast starsi mieli się zachwycać sposobem dedukcji detektywa, jego tokiem myślenia czy spostrzegawczością. Jednak co za dużo to niezdrowo. Myślałam, że film zachwyci mnie, jednak się zawiodłam.

semele

Film mnie nie zachwycił, ale w swoim gatunku jest naprawdę bardzo dobry, dialogi są świetne i jedyne co mi przeszkadzało to zbyt zmistycyzowany czarny charakter (dobrze, że Holmes go na końcu unaukowił). Tak to już jest, że niektórzy uważają film nudny bo nie ma w nim bijatyk, a drudzy bo są w nim bijatyki. Przypuszczam, że plasuję się pośrodku: nie potrzebuję dodatkowej stymulacji bo mam lepsze sposoby, a na intelektualistkę też nie muszę pozować, bo wszyscy i tak w to wierzą :). Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 10
Jorjan

W rzeczywistości film jest wierny klimatowi książki. Książkowy Holmes nie był statecznym dżentelmenem, tylko postacią rodem z filmu sensacyjnego. Film nie był ekranizacją książki. To oryginalny scenariusz z różnymi elementami wyjetymi z opowiadań o Holmesie. Przykładowo, scena z ringu bokserskiego ma potwierdzenie w książce. Jest tam wspomniane, że Holmes był dobrym i znanym w swoich kręgach bokserem. Oprócz tego świetnie znał się na chemii i botanice ( w pierwszej książce Watson robi spis dziedzin, na których zna się Holmes-polecam przeczytać, warto!), walczył kijem i na pięści, lubił grać na skrzypcach, palił nałogowo tytoń, zażywał heroinę (tego w filmie nie pokazano). Robert Downey jr nie pasuje wyglądem (powinien być wysoki, chudy, ogolony), ale zachowaniem tak.

Dilofozaur

Czytałam jedną książkę i to bardzo dawno temu, musze powtórzyć to doświadczenie, bo klimat mi pasował. A jeśli chodzi o nałogi oglądałam "Sprawę jedwabnej pończochy" z Rupertem Everettem i ta adaptacja postaci również wydałą mi się ciekawa, więc ją polecam :)

ocenił(a) film na 10
semele

Jak by nie bylo tych jak to powiedziales/as, głupkowatych bijatyk, ucieczek i smiesznych tekstow, a za to dali by sztywnego Holmesa i gruba ciamajde Wotsona, to dopiero by wyszlo gowno. A tak na marginesie powstalo juz tuzin takich typowych Holmesow. Trzeba bylo sie w koncu od tego odciac, i powstal swietny film ze swietna gra aktroska jak i muzyka. Dla mnie idealny.