Głupie to przereklamowane jak Avatar i jeszcze na dodatek zbestrzeszczenie ogólne całej powieści(wyśmiewajac ją)idotom może to się podoba ale nie mnie.2/10.
Kiepska prowokacja mam w tej chwili minę jak pan z twojego avatara, nie próbuj dalej 1/10.
Jak dla kogo:) Dla mnie to naprawdę ciekawy i mądry film.Wszystko wyjaśnione,logiczne,postać Sherlocka Holmesa urocza i zabawna:)Film wciąga i trzyma w napięciu.Jak dla mnie 8/10.
Tego filmu nie można porównywać do Avatara. Według mnie fabuła stoi na znacznie wyższym poziomie a Robert zagrał po prostu idealnie, błyskotliwy i wyluzowany jak to on. Ciekawa opowieść nawet dla tych, który nie są fanami słynnego detektywa. 9/10
Ziko81, jedno zdanie, a roi się od złej składni, braku przecinków, bełkotu i błędów;) Trudno się odnieść do takiej 'recenzji', toteż potraktuję to jako wypadek: dostałeś ataku nad klawiaturą i tak ci się palce omsknęły niefortunnie, że napisałeś, co napisałeś:))
Skoro ja jestem idiotą (bo mi film się spodobał), to co w takim razie powiedzieć o tobie, "bestrzeszczący" polską ortografię gnomie ? :P
Napisałem co myśle o tym kiczu więc co chcecie Jeszcze Pajace wiedzieć??Cały film zryty,kiepska obsada.Może dla was nie powstał lepszy film od tego ,ale patrząc na 2010 może macie racje nic lepszego się nie ukarze.Więc ja se daje spokuj z kinem na ten rok.
nie watpie ze film ci sie podobał poniewaz nie ma tam zombi a twoje wiekszosc ulubionych filmow to dzien noc zywych trupów porzeracze umysłow i inne o tematyce zombi wiec po co oladasz taki film jak sherlock holmes jak tam nie ma zombi ale moze poprostu był za trudny do zrozumienia dla ciebie cóz to tylko moje zdanie
To nie znaczy że nie znam książki Sherlock Holmes.A ta ekranizacja niema nic wspólnego.Jeszcze pseudo znawcy filmów będą mi tu wypisywać że robie błędy ortograficzne.Napisałem prawde to musieli się na czymś odegrać.Ja nie tylko lubie oglądać horrory też przełkne komedie ale to niektóre i filmy wojenne,a co do tych ostatnich to też te w wydaniu Amerykanskim są tak samo jak ten film pokręcone Aby się podobało.A co mi się podoba to nie twoja sprawa.
Akurat ten film ma bardzo wiele wspólnego z książką ;] Np. skłonności Holmes'a do używek, gra na instrumencie, boks czy chociażby przebieranie się.
Nie wiem Ziko81 jaki film oglądałeś ale na pewno nie ten. Ja osobiście uważam ten film za dobry a nawet bardzo dobry 8 na 10. Wiesz oglądane filmy świadczą o twoim poziomie inteligencji, a jeśli się ogląda same filmy gdzie
z pyska krew cieknie to nie świadczy o tobie zbyt dobrze.
Nie chodzi o same błędy ortograficzne, ziko. Ale wielce charakterystyczny "styl" wypowiedzi oraz ubogie i prostackie słownictwo + obelgi malują dość dobrze twój wizerunek. I nie jawi się on bynajmniej jako wizerunek inteligentnego i kulturalnego rozmówcy, niestety.
P.S. Skrytykować też trzeba umieć, nie uciekając się do prostactwa i prymitywizmu. A "wyrafinowane inaczej" określenie filmu mianem "gówno" nie świadczy źle o filmie, tylko o tobie.
Po co kręcić nowe filmy jak można tuningować (tak jak samochody) te filmy które już powstały.Ten właśnie do tego ostatnio modnego stylu należy.A wiec dziś trzeba pierw zobaczyc pierwowzór filmu.A potem kolejne części niby nowsze,ale często nieudolne i słabsze.
Jak chodzi o szczegóły oglądnąłem wszystkie odcinki Seri: Przygody
Sherlocka Holmesa (1984-1985)9/10,Powrót Sherlocka Holmesa (1986)8/10,
Casebook of Sherlock Holmes(1991-1993) 9/10 i jeszcze dwa filmy Pies
Baskerville'ów (1988)8/10 i Młody Sherlock Holmes (1985) 5/10 Seriale mam
na DvD więc mogę sobie oglądnąć kiedy chce i trochę pierwowzoru chyba
widziałem i wiem co mówię ale nie wiem co ty bredzisz Ziko82
Film spokojnie 8/10 - aha Jude Low grał lepiej od Roberta.
Piękna sceneria GB - fantastyczne zdjęcia "komputerowe" majstersztyk -
rozbudowująca się Anglia.
Czyli co J bond - w 21 wieku i teraz Holmes w ucywilizowanym filmie
kostiumowy - po prostu świetnie. Liczę na II część gdzie wrogiem będzie
Profesor !!!
Taki jest dzisiejszy świat. Przeciętny widz chcę fajerwerków i kino im je dostarcza. Ale nie ma co na to narzekać tak już jest dziś nikt nie stworzy filmu takiego jak Ojciec chrzestny bo nikt już na to nie pójdzie, świat poszedł do przodu a filmy razem z nim niestety. Ale są fajerwerki lepsze i gorsze i jeśli są to te lepsze to na prawdę mogą one być świetne. Akurat może ktoś po zapoznaniu się z nowymi przygodami Holmes'a postanowi zapoznać się również ze starszymi a tak sam z siebie by po nie nie sięgnął. Film miał być nowym spojrzeniem na tą historię i taki jest dlatego nie ma co go porównywać do starych filmów o sherlocku. Nie wszystko co nowe to gówno a czasem to nowe jest nawet lepsze od starego