Tak na prawdę przeczytałem na jednej stronie że zamiast Roberta Dawne Jr Holmesa miał,
zagrać Colin Farrell.
No pewnie sparńczył by cały film co , ale po prostu nie uważam że jest złym aktorem ale niepasowała by do niego
ta rola tyle.
Fajnie. Paluchy do góry dla wszystkich, którzy dają Mrocznemu Rycerzowi 10 z sercem:)
Watsona ?! Jeszcze lepiej, akurat Jude jest świetnym Watsonem, nie wyobrażam sobie kogo innego w odtwórcy tej roli. Jeśli chodzi o Holmesa to mam podobne zdanie.