Weź scenariusze kilku starych amerykańskich filmów o DJ-ach i ich psychopatycznych fanach, albo szerzej, o psychopatach nękających sławne osoby. "Zagraj dla mnie Misty", Fisher King", "Fan", "Siedem" itp itd. Dodaj jeszcze parę filmów z amerykańskiej klasyki, cytowanych wprost. Wymieszaj starannie. Dolej porządny pościg samochodowy, najlepiej z motocyklistami, jak w "Mad Max". Nie zapominaj o szybkiej akcji, pełnej "zaskakujących" zwrotów. Przyda się postać niepełnosprawna, oczywiście pozytywna.
Ważna zmiana receptury: prześladowanym nie może być jakiś smutas, tylko piękna dziewczyna - nie musi grać, wystarczy, jak będzie wyglądała ładnie wyglądała na przerażoną, a na koniec rozwścieczoną. Do tego parę słooodziutkich, zagrożonych dzieciaczków.
Na deser daj standardowe, hollywoodzkie zakończenie.
Potrawę podawać wyłącznie letnią i tylko klientom o mało wyrafinowanych gustach.
Na pewno sprzeda się dobrze i tylko jacyś porąbani europejczycy będą marudzić, że widzieli to już wiele razy i w lepszym wykonaniu :)
PS. Tę lekkostrawną papkę do popkornu powinienem ocenić na 4, ale dodaję jedną gwiazdkę za bardzo sprawną realizację czysto techniczną, a drugą za rolę niemej dziewczynki.