Nie. Filmów z dubbingiem ten program nie obejmuje. Na Potterze to też nie działało.

wielu ludzi uważa nie tylko w polsce że nasz dubbing bije orginalny na głowe

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić że Murphy miałby być lepszy od Stuhra. To chyba najlepszy dubbing z jakim się spotkałam kiedykolwiek. Ogólnie polskie dubbingi są często wybitne (vide kreskówki na CN).

dokładnie. podpisuję się obiema rękami, a jak trzeba to i nogami pod tą wypowiedzią

Pytanie brzmi czemu w kreskówkach można a w grach często nie (nie licząc. TLoU i Tomb Raidera, gdzie dubbing był fantastyczny)

Bo gry (niestety) nie mają tylu odbiorców :/ Szczególnie irytujące jest to, że do gier często bierze się na siłę znanych aktorów/celebrytów, nawet jeżeli kompletnie nie pasują do swoich ról.

dokładnie jak Linda w God of War czy mój "faworyt" Gonera w Alone in The Dark

W dodatku coraz częściej (właśnie w grach i pomniejszych filmach animowanych) bierze się osoby które mają niewiele wspólnego z aktorstwem, a tym bardziej dubbingiem (chociażby Krzysztof Gonciarz w ostatnim Ratchet & Clank, kolejny przykład tego jak SCEP niszczy to co mógł zrobić dobrze). W dodatku nawet większe produkcje, które teoretycznie nie potrzebują "nazwiskowego" marketingu spotyka "gwiazdorzenie" (chociażby wspomniane GoW). Ale widać to się opłaca wydawcom :/

I 21 paluszkiem również. ;)

Murphy to mój ukochany aktor, ale jego głos vs. głos Stuhra - Eddie pada, przegrywa, umiera w tym starciu.