Lubię dobre horrory, i być może przez cały czas odkąd je oglądam, coraz trudniej mnie przestraszyć. Zbyt wiele już widziałem. Ale ten film... wiem, że brzmi to na wyrost, ale jest to naprawdę jedyny jak dotąd film, który mnie przestraszył i dał kopa mojej wyobraźni na następne kilka nocy. Nie wiem, czy mam ochotę obejrzeć go drugi raz. Nie istnieje chyba odpowiedni do tego nastrój.