Cholera, czasem mam nadzieję że choć raz horror zaskoczy mnie czymś niebanalnym. W wypadku Shuttera strzeliłem w ciemno kilka najważniejszych wątków (czemu bohatera bolały plecy, co się stało z dziewczyną itd.) i oczywiście trafiłem.
A scen w których poczułbym napięcie było może z 3...