PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=270589}

Shutter - Widmo

Shutter
2008
5,5 19 tys. ocen
5,5 10 1 19280
5,3 3 krytyków
Shutter - Widmo
powrót do forum filmu Shutter - Widmo

Godzina 22:00 .
Pierwszy raz oglądam i mam nadzieję że będzie dobry.

imagine_love

oglądamy. Miejmy nadzieję że będzie zjadliwy.

ocenił(a) film na 7
imagine_love

Oryginał chyba jest jednak lepszy.

imagine_love

Nie przebił oryginału.

Lady_Konsternacja

Faktycznie słaby.

spietkiewicz

A i Polsat zabija sens oglądania filmu serwując super długie reklamy.

ocenił(a) film na 2
imagine_love

Zacząłbym najpierw od wersji japońskiej - kawał dobrego horroru.
Później można obejrzeć wersję USA i pośmiać się z tego, jak zmarnowali potencjał ;)

ocenił(a) film na 2
nietuzinkowy0021

wersji tajlandzkiej

ocenił(a) film na 2
esbep

otóż to ;)

imagine_love

Mnie się podoba :)

ocenił(a) film na 6
imagine_love

Może być, ale szału ni ma :P

imagine_love

jak sie film skonczyl bo mi przez burze przerwalo? ;d

ocenił(a) film na 3
YoKe

a wktórym momencie Ci przerwało? :p

Bloodbane

sama koncowka jak ten duch zaatakowal benjamina i pekla ta szyba, a potem on sie obudzil.

YoKe

tzn. tam jego zona te szybe zniszczyla. jakos tak to bylo i co bylo dalej?

ocenił(a) film na 3
YoKe

[[[SPOJLER]]]
Później ona odkryła, że na tych zdjęciach robionych zaraz po slubie (na poczatku filmu) pojawia się ta zjawa i wskazuje jej obrazek nma ścianie. Ta żona, Jane odkryła że w ramie tego obrazka ukryte były zdjęcia jak jej mąż Ben z tymi dwma kumplami co zgineli gwałcą tą Megumi, która ich teraz straszy (Ben robił te fotki a dwaj kumple gwałcili dziewczyne podawszy jej uprzednio pigułki gwałtu) w każdym razie ona dla tego się otruła a straszy ich żeby przestrzec żone że ma męża s**rwysyna. Żona opuszcza męża po tym jak odkrywa te fotki, a ten mąż potem "bił się" z tą zjawą i poraził sobie łeb prądem z jakiejś grzałki, lampy (nie wiem dokąłdnie co to było). Przy tym zdarzeniu gość oszałał i wylądował w wariatkowie. Ta zjawa nawiedzała go już do końca życia.
Generalnie film był kiepski strasznie Hollywoodzki i przewidywalny. Polecam wersję tajską z 2004 - to naprawde warto obejrzeć. Pozdrawiam.

Bloodbane

Dzięki wielkie! Jak dla mnie film nie był aż tak tragiczny, pewnie dlatego, że nie oglądałem wersji Tajskiej. Trzeba nadrobić zaległości ;)

ocenił(a) film na 3
YoKe

Trzeba, trzeba.
Jeszcze raz pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 3
Bloodbane

Zgadzam się z Tobą. Oryginał jest naprawdę świetny i do końca trzyma w napięciu. W zasadzie trudno mnie czymkolwiek zaskoczyć, szczególnie jeśli chodzi o jakiś motyw podczas oglądania, ale w tym przypadku tajska wersja jest genialna i z pewnością mogę ją polecić każdemu (chyba, że ktoś nie przepada za kinem azjatyckim) :3
Natomiast jeśli chodzi o remake, to jest beznadziejny. Zero klimatu, zero napięcia. W zasadzie to tutaj nic się nie dzieję. Nawet końcówka, która powinna zaskoczyć bohatera choć w małym stopniu, była taka sobie, niestety. A szkoda : C

ocenił(a) film na 2
imagine_love

nie będzie dobry....