Bardzo mnie wciągnał i zaciekawił,moja żona siedziała przy komputerze,ale i tak zagladała mi przez ramię,bo lubi horrory...
A ja jestem zaskoczony,bo film ma klimat,ciekawe i ,,mrożące krew" scenki i fajny finał,nie przynudzał ani przez moment.A główny bohater zapłacił za bestialstwo kolegów i krzywdę dziewczyny ,co mi odpowiada jako zakonczenie.
Jednak Azjaci mają wybitny talent do horrorów,oraz zupełnie inną,bardzo bogatą wyobraźnię i stwarzają klimat,jakiego Europejczyk nie jest w stanie stworzyć w horrorze,także niewielu Amerykanów dało by radę...
To taki talent do specjalnej odmiany horroru,to samo tyczy się Klątwy czy Ringu ,czy podobnych produkcji z Japonii i okolic...Specjalny dobór obrazu,montaż,niezwykłe ujęcia,zaskakujące rozwiązania wizualne ,wyczucie nastroju i momentu do postraszenia ,momentami wirtuozeria w budowaniu klimatu...
Fajny film!Powinien mieć wyższą ocenę.