Callahan zdradził swoją żonę z jakąś skośnooką lafiryndą co mnie bardzo oburzyło, tak więc na 8 nie zasługuje. Daję 6/10.
Harry powiedział, że może do niego przyjśc kiedy zechce, nie chodziło tu o zdrade, tylko o przyjaźń.
A myślałem, że "widz naiwny" to już prehistoria...
Tym sposobem można by ocenić "Ojca chrzestnego" na dwie gwiazdki, bo główny bohater jest gangsterem i zabija ludzi...