PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=776171}

Sicario 2: Soldado

Sicario: Day of the Soldado
6,9 37 914
ocen
6,9 10 1 37914
6,2 13
ocen krytyków
Sicario 2: Soldado
powrót do forum filmu Sicario 2: Soldado

Kino z jajami.

ocenił(a) film na 8

Film bez zbędnego pierdzielenia i farmazonów pokazujący brutalną stronę naszej rzeczywistości. To lubię, nawet nie wiem kiedy seans mi zleciał. Scena z black hawkami so badass.

ocenił(a) film na 7
hitman4334

Oj tak - jak dochodzą helikopterami te dwa samochody i jedne z nich ląduje przed nimi to aż ciary były.

ocenił(a) film na 8
Qracz

- "Zasady?"
- "Pieprzyć zasady."

ocenił(a) film na 7
hitman4334

"Zasad nie ma.
Są tylko rozkazy".

ocenił(a) film na 6
hitman4334

Wg mnie, pomimo tego, że film mi się podobał, troszkę zmarnowali potencjał jaki zasiali na początku dwójki, a mianowicie- wybuch na granicy, zamach w markecie, Afryka, spotkanie gabinetu sekretarza bezpieczeństwa, rozwalenie prawnika, etc. To wszystko zapowiadało, że rzeczywiście "tym razem faktycznie nie będzie żadnych rules" i dalsze wydarzenia zatrzęsą całym bandyckim światem :). Aż w pewnym momencie impet jakby ustał i druga połowa filmu zaczęła niemiłosiernie się dłużyć, jakby wtedy zdecydowali o rozpoczęciu wprowadzania widzów do trzeciej części.

Owszem, mega fajnie przygotowane całe przedstawienie dot. przejścia przez granicę, black hawk'i, czy pościg meksykańskiej milicji. Jednak w 1 części aż czuć było oddech karteli, czy to w Juarez, czy już w USA. Tutaj ta atmosfera momentami była zbyt naciągana.

hitman4334

dla mnie zmarnowany potencjał, nie czułam tej grozy i niepokoju, która była tak podkreślona w "jedynce". fajne zdjęcia, niektóre sceny niezłe, ale postacie za bardzo spłycone, brakuje też jakiegoś elementu przeciwwagi (tak jak Emily Blunt). nie zagrało mi kompletnie to wszystko i niespecjalnie zainteresowało.

https://skazaninapopcorn.blogspot.com/2018/07/duzo-gosno-chaotycznie.html?m=1

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
MakoR

Zgłoszone. :)

ocenił(a) film na 4
hitman4334

film turbo nudny w ktorym sie nic nie dzieje ... usypiałem i jednoczesnie przegladałem interenty ogladajac ten film :)

ocenił(a) film na 3
MatM95

Dałeś 4, jesteś bardzo wyrozumiały :)

hitman4334

Niestety zawiodłem się na dwójce. Wiem, że nie zarzyna się kury znoszącej złote jaja (choć z drugiej strony oba "Sicario" to nie filmy kręcone po to, by przynosić mega dochody w box office, bo to nie ten typ kina. Wystarczy chociaż zwrot kosztów włożonych w produkcję + takie same zyski), ale dwójka od momentu, w którym okazuje się, że Alejandro żyje, to już czysta papka bez sensu. Pierwszy "Sicario" podobał się mi ze względu na minimalizm środków narracyjnych, a więcej rzeczowej, prawdopodobnej akcji. Dwójka też taka była do momentu, w którym po strzale w głowę Alejandro budzi się na pustyni z sączącym się ze łba mózgiem (potem ukazane jest że to policzek był przestrzelony)... O ile mi wiadomo, "Sicario" to nie jest baśń filmowa, ani kino o zombie... Gdyby zakończyli to na strzelaninie z kartelem na autostradzie, film byłby świetny i przebijałby nawet jedynkę pod względem wymowy, jednocześnie kończąc historię Alejandro. Niestety końcówka zepsuła prawie całą dwójkę, przez co film pikuje w dół i jest tak naprawdę jedynie średniakiem.

Część trzecia jest w fazie tworzenia (dlatego Alejandro musiał przeżyć), ale po tym, co zobaczyłem w "Day of the Soldado", nie wiem czy skuszę się na seans.

ocenił(a) film na 8
drill90

Owszem, akcja z postrzeleniem w głowę i przeżyciem jest dość odważnym posunięciem ze strony twórców, ale również ma ona rację bytu. Osobiście byłem zadowolony, że gość przeżył i nie uważam tego za przesadę. Przesadą natomiast na pewno jest jego późniejsze prowadzenie samochodu i rozwalenie ścigających go gangsterów. Tu już się trochę czułem jak na filmie z Rambo. Skoro miał przeżyć, to:
a) ktoś powinien go znaleźć i się nim zająć wyczuwając oznaki życia;
b) chłopaki z helikoptera mogli zignorować rozkaz i go zabrać;
c) sam się doczołgał do najbliższej cywilizacji i jakoś poradził, w końcu miał też znajomości w Meksyku.

hitman4334

Myślę, że te gangusy perfidnie zostawili go takiego postrzelonego, żeby dłużej "zdychał" (w końcu był zakneblowany i związany, można powiedzieć, na pustkowiu). Wydaje mi się, że samochodem miał większe szanse (i szybciej) - przynajmniej wydostać się z tego obszaru - niż z "doczołganiem".
Starcie z tamtymi z samochodu. W jakimś artykule (dot. "Fok") czytałem, że do przetrwania ciężkich warunków w 90% liczy się psychika, no i także motywacja, a nie tylko siła samych mięśni.

ocenił(a) film na 8
Hodor_filmweb

No nie wiem, czy ten małolat, który pierwszy raz trzymał pistolet w dłoni i przechodził swoistą inicjację na członka kartelu, byłby w stanie wykonać z premedytacją taki sadystyczny "manewr". Raczej przypadkiem kula ominęła mózg i resztę istotnych dla zachowania funkcji życiowych elementów. Niemniej jednak takie sadystyczne egzekucje są tam normą, tak samo bezczeszczenie zwłok, co ma zwyczajnie zastraszyć przeciwnika.

hitman4334

Chodziło mi o to, że nie został dobity, a nie o celowy - i udany - perfidny strzał młodego.

ocenił(a) film na 8
Hodor_filmweb

Okej, rozumiem, faktycznie, z materiałów znalezionych w Internecie można wywnioskować, że po egzekucji zawsze ma miejsce jeszcze bezczeszczenie zwłok, ewentualnie na jednej kuli się nie kończy.

ocenił(a) film na 8
hitman4334

Przecież przestrzelili mu twarz ! , tam nie ma żadnych kluczowych organów. Dziura w dwóch policzkach, uszkodzone zęby i język i tyle w temacie. Farta miał że stracił przytomność i wyglądało jak by dostał kule w łeb

ocenił(a) film na 8
hitman4334

Jedynka lepsza, lecz ten film też jest dobry. Wkuwa w fotel i trzyma w napięciu prawie do końca. Niestety prawie. Ten naciągany happy end nie pasuje do tego filmu. Jeśli chcieli prawie uśmiercić Alejandro to mogli to zrobić w bardziej realny sposób.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones