ale w sumie nie wiadomo o czym to, a logiki i sensu jeszcze mniej niż w jedynce. Ogląda się, bo klimat, napięcie, sceny, zdjęcia i aktorstwo.
Tyle, że skończył się dla niej film dobrze = ciekawe zakończenie = źle dla jej oprawców i (częściowo) dla faceta w garniturze.
Film mocny (miejscami nawet bardzo), ale jednocześnie wciągający i ciekawy. Zasłużone 8/10.
w sumie film nia wiadomo o czym a logiki i sensu jeszcze mniej..", nie wiem czy Ty ogladales ten film ale wiem tylko jedno ze Twoj komentarz jest pozbawiony logiki i sensu, dobra rada odpusc sobie ten gatunek filmowy
Jak to o czym? Przecież ten film jest jasny i klarowny. Dodatkowo wszystko bardzo logiczne i sensowne, jedynie wiadomo wątek z postrzałem w twarz naciągany.
Jak mnie wk.rwia, kiedy ludzie we wszystkim doszukują się sensu i logiki. Wszechświat ma tyle wymiarów, że w głowach wszystkich uczonych razem wziętych się nie zmieści, a ludzie widzą tylko logikę, jakby to była jedyna słuszna droga poznania.
Miałem dokładnie takie same odczucia po seansie pierwszej części. Dlatego odpuściłem sobie ów drugą tu komentowaną. Film kiepski bardzo zupełnie jak pewien Ferdynand mieszkający obok mnie. Ps. Płacz przygłupów na dole tego wątku tak irytujący, że aż człowieka .... i tutaj musiałem sam się ocenzurować bo by mi nie zaakceptowali wpisu. Demokracja ehh ;))