Przed obejrzeniem filmu nie przyglądałem się zbytnio oryginalnemu tytułowi i relatywnie późno
zrozumiałem co to jest za skarb którym będzie obdarowywał główny bohater.
Jednak chyba w tym przypadku tytuł o wiele różniący się od oryginału - co w naszych
standardach jest dość częste - wypadł bardzo dobrze. Bo jakoś "3,17 kilo" byłby... niezbyt
trafnym tytułem.
Choć trzeba przyznać że "Siedem dusz" mocno kamufluje fabułę.
Ciekawostka na koniec - google translate tłumaczy zgodnie z prawdą wszystkie frazy [liczba
słownie] [pounds] tak jak powinien oprócz tytułowego "seven pounds" ;)