Świetna rola tego Pana. Szkoda ,że taka krótka. Fajnie jakby zagrał jeszcze kiedyś niewidomego ,tylko na pierwszym planie. Film całkiem niezły, soundtrack wyborny, postać Bena dziwnie zagrana, bez emocji, apatyczna ,ale najwidoczniej taka miała być.
Ooo tak Harrelson zagrał świetnie, jego postać wzbudzała emocje, a po za tym to film jest świetny, końcowa scena w wannie ściska za gardło.