Willa Smitha znałem z ról komediowych i byłem bardzo ciekawy, jak wypadnie z dramacie. No i wyszło genialnie. Pomimo, że film trwa ponad 2 godziny nie nudziłem się ani przez chwile pomimo, że dramaty oglądam niezmiernie rzadko. Polecam ten film każdemu, kto ma dość Hollywoodzkich gniotów z 80 minutami efektów specjalnych i 8 minutami gry aktorskiej, a ma ochotę na kawałem porządnego i niezwykle ujmującego filmu.