Koniec XXI wieku. Ze względu na skrajne przeludnienie wprowadzone zostają drastyczne przepisy, pozwalające na posiadanie tylko jednego dziecka. Specjalna służba wyłapuje i neutralizuje „nielegalne” dzieci. Gdy więc w rodzinie Settmanów na świat przychodzą siedmioraczki, rodzice stają przed dramatycznym wyborem. Nie godząc się z polityką władz postanawiają ukrywać córki w domu, pozwalając każdej z nich opuszczać go w jednym wyznaczonym dniu tygodnia. Każda z nich ma na imię tak jak nazywa się jej dzień: Poniedziałek, Wtorek i tak dalej. Dla świata mają jednak pozostać jedną osobą – Karen Settman. Przez lata ta skomplikowana gra prowadzona jest z powodzeniem, mimo narastającego terroru i inwigilacji. Jednak pewnego dnia Poniedziałek Settman nie wraca do domu…

W niedalekiej przyszłości przeludnienie i głód zmusza rządy do wprowadzenie w życie drastycznej kontroli urodzin. Nad kontrolowaniem programu "jednego dziecka" czuwa Biuro Alokacji Dzieci i jego bezwzględna szefowa Nicolette Cayman. Jednak tuż pod jej nosem żyje w ukryciu siedem identycznych sióstr. Ukrywa je ich dziadek i tylko on wie, że pod nazwiskiem Karen Settman kryje się siedem dziewcząt, które nazwał jak dni tygodnia: Poniedziałek, Wtorek, Środa, Czwartek, Piątek, Sobota i Niedziela. Każda z dziewczyn może wychodzić z domu tylko w dniu, od którego pochodzi jej imię. Wszystko trwa do czasu, gdy pewnego razu Poniedziałek nie wraca do domu.

Akcja została osadzona w połowie XXI wieku, w kraju, który podobnie jak cały świat boryka się z wieloma problemami, głównie z przeludnieniem, głodem i zmianami klimatycznymi. W tej sytuacji rząd wprowadza drastyczne obostrzenia. W każdej rodzinie dopuszcza się posiadanie tylko jednego dziecka. Powołana do życia specjalna służba, którą dowodzi bezwzględna Nicolette Cayman, ma za zadanie kontrolować liczbę narodzin, a w razie przekroczenia limitu neutralizować nadprogramowe noworodki. Tymczasem przychodzą na świat siedmioraczki, same dziewczynki, a ich matka Karen Settman umiera przy porodzie. Dziadek zataja prawdę o noworodkach, by uniknęły smutnego losu i nadaje im imiona kolejnych dni tygodnia. Mijają lata. Choć wszystkie siostry (wcieliła się w nie jedna aktorka, Noomi Rapace) wyglądają identycznie, razem się wychowywały i dorastały, każda z nich ma inny charakter i inny temperament, co wywołuje konflikty między nimi. Udaje im się jednak zachować rodzinną tajemnicę. Opuszczają bezpieczną kryjówkę tylko raz w tygodniu, na zmianę, każda w swój dzień. Ale pewnego razu Poniedziałek nie wraca do domu.