Właśnie się dowiedziałem, że 11 kwietnia ma trafić do kiosków numer "Gali" z dwoma filmami na DVD: "Siedmioma samurajami" i "Rozmową". Czujecie to???
ja jednak poczekam na kolekcje kurosawy, zwlaszcza ze film ma juz swoje lata i roznie moze byc z obrazem i dzwiekiem...
Podejżewam, że wydanie w Gali ukazuje się właśnie w ramach promocji pakietu, którego premiera już niedługo, i że transfer oraz tłumaczenie będą te same. Zresztą zobaczymy...
Prawdę mówiąc nigdy bym nie przypuszczał, że polska premiera DVD tego arcydzieła, na którą czekam od lat, nastąpi w gazecie.
faktycznie, kto by pomyslal ;)... bardzo dobitnie ukazuje to stan naszego rynku wydawniczego... moim osobistym marzeniem jest pakiet kurosawa-mifune; nie byloby to strasznie trudne do zrealizowania, a mielibysmy w kraju nad wisla ewenement na skale swiatowa.
No, ale przecież pakiet, który przygotowuje MayFlay, zawiera prawie wszystkie ważniejsze filmy z Mifune, od "Pijanego anioła" po "Rudobrodego". Z ważniejszych filmów brakuje tylko "Rashomonu" oraz "Złego śpiącego spokojnie", ale wystarczy przecież rzucić okiem na tytuły: "Pijany anioł", "Zbłąkany pies", "Siedmiu samurajów", "Tron we krwi", "Ukryta forteca", "Straż przyboczna", "Sanjuro", "Wielki i mały", "Rudobrody" - przecież to festiwal najlepszych kreacji Mifune.
Oczywiście chciałbym, żeby kiedyś na naszym rynku ukazały się "Rashomon", "Idiota", "Na dnie" czy "Zły śpi spokojnie", ale na razie nie ma chyba co narzekać. :)
No właśnie, czy ktoś już widział to wydanie? Mamy 12 kwietnia, a w Krakowie jeszcze nie ma...
a ja sie dowiedzialem ze zostalo przesuniete wydanie z samurajami bo wyszlo specjalne wydanie o papiezu.
Jestem z Lublina! Szukałem w kilku kioskach i nic (jest tylko ten numer o Papieżu! Nie wiecie kiedy to wyjdzie?
Skoro kupiłaś to napisz, droga Justyno, jak się jakościowo prezentuje i jaka jest dokładnie długość filmu w minutach, pleeez :)
Może nie jestem Justyną ;P ale powiem tak. Film trwa 3h 9min. i 11 sekund :P Ścieżka dźwiękowa japońska w formacie DD 2.0 i polskie napisy bez możliwości ich wyłączenia. Jakość obrazu jest ok, ale wkurza wielki czarny pasek na którym są polskie napisy... jest to jednak spowodowane tym, że chciano zasłonić amesykańskiego hardsuba.
Z niecierpliwością czekam na całą kolekcję Kurosawy.