To, co zrobiła "Gala" z "Siedmioma samurajami" woła o pomstę do nieba. Aby zasłonić angielskie napisy, dolną część ekranu zasłonięto czarnym pasem, na którym pojawiają sie polskie napisy. Pasek pojawia się i znika, czasem włączany jest zbyt późno i wtedy pojawiają się napisy angielskie, a zaraz potem polskie. Uniemożliwia to normalne oglądanie filmu. Zdecydowanie odradzam to wydanie!
Jasssne. Gala tego nie zrobiła, tylko dystrybutor - Mayfly. I jeśliś taki mądry to powiedz mi jak byś to zrobił ty, hmm?
Wydał bym film w wersji orginalnej tylko napisami (bez angielskich) i z dużo lepszą jakością obrazu. Ten film na to zasługuje. Przecież to zwykły DivX przerobiony na DVD.
Sorry miałem ciężki dzień, jeszce raz:
Wydałbym film w wersji oryginalnej tylko napisami polskimi (bez angielskich) i z dużo lepszą jakością obrazu. Ten film na to zasługuje. Przecież to zwykły DivX przerobiony na DVD.
Zgadzam się w 100%. Dystrybutor wziął po prostu wydanie brytyjskie filmu (wydane przez BFI), upchnął na jednowarstwówce co znacznie pogorszyło jakość obrazu, a wklejone napisy angielskie zasłonił czarnym paskiem, który zasłania 1/3 ekranu. Nie mówiąc już o samych polskich napisach, które sprawiają wrażenie ściągniętych z netu (żenujący przekład). Nie narzekam, bo to w końcu wydanie gazetowe, ale jeżeli wydanie w pakiecie też będzie tak wyglądało to serdecznie dziękuję, wolę swoją starą edycję brytyjską.
Zgadzam się. Wydanie jest beznadziejne, gdybym wiedział to wydałbym te 12 zł na coś lepszego, chociażby kilka browców :)
Mimo wszystko film jest świetny, włączyłem sobie opcję przeźroczyste napisy i jakoś dało się go obejrzeć, ale następnym raem będę oglądał divx.
No i to kretyńskie tłumaczenie. "To jest reszta bułek"; "Ty jesteś synem wieśniaka"? "Wykopcie dołek a znajdziecie ryż" itp. Ktoś to tłumaczył nie zna ani angielskiego, ani japońskiego ani polskiego.
Cóż, na szczęście pozostaje nieźle wydana "Rozmowa". Też dobry film.
No bez przesady, dla mnie to wydanie jest bardzo ok! Grafika jest całkiem ładna na tv, tylko czasem obraz sie wali, ale to już wina tego że film stary. A motyw z czarnym paskiem za napisami jest świetny, bo bardzo wygodnie sie je czyta. A gdyby były TYLKO jakies białe literki, to moglyby sie zlewać z czarno-bialym obrazem i często moglibyśmy nie widzieć co pisze. A mi sie nie zdażyło ani razu, zeby pasek zniknął przed zniknięciem tekstu :)
Tylko że pasek zasłania jedną trzecią ekranu. Mam ten film w wydaniu brytyjskim, z którego była ripowana ta wersja, i obraz jest dużo lepszy a napisy wcale nie zlewają się z obrazem. Zresztą napisy zasadniczo mają ciemne obwódki, żeby były lepiej widoczne na jaśniejszym tle.
Miewają choć nie zawsze. I co to za bzdura ze pasek zajmuje 1/3 ekranu? No bez przesady!
No nie wiem, jak zapuszczałem ten film w wydaniu Gali to mi się po trzech minutach odechciewało oglądania. Czekam na pakiet, który ukaże się pod koniec maja.
filmik kultowy(10/10!!!) .. nawet z tymi napisami ....mozna jakoś przeboleć
ale dla gali wielkie faki ;P ;P ;D heh
Na poczatku napisałem,że nie da się oglądać,ale po pewnym czasie można się przyzwyczaić.
Ja tak samo jak AmoK cieszę się, że w ogóle można go obejżeć, bo gdyby nie ta gazeta to by film by nie był dostępny...
też myślę, że ważne, że są w ogóle jakiekolwiek źródła starszych filmów, szczególnie tych należących do 'klasyki'. także doceniam sam fakt pojawienia się tego filmu w szerszym dostępie, co oczywiście nie znaczy, że nie mógłby być 'podany' w lepszej jakości.
pzdr:::::::............
Dzięki za ten temat, serio. Teraz jest jakieś wydanie specjalne Gali, w którym jest między innymi "Siedmiu samurajów" i zastanawiałem się, czy nie kupić. Teraz wiem, że byłbym zawiedziony. Dzięęęęki !!!