To chyba jeden z najlepszych filmów z Martinem jaki miałem przyjemność zobaczyć. W parze z Aykroydem wyśmienicie reprezentują klimat komedii z lat 90-tych.
Sierżant Debilko (zawsze chciałem to napisać)
Popieram!
Polska języka trudna jest, więc doradzam koledze, aby się domóźdźył, niezależnie od filmu.