Po kilku godzinach układania tego filmu w spójną i logiczną według mnie całość doszłam do wniosku,że:
-To Thomas zamknął matkę Simona w łazience bo chciała zdjąć jego maskę co wkurzyło go po przeżyciach za życia,
-Simon umarł po zamknięciu schowka z metalowymi przedmiotami w dniu imprezy. Chłopiec stał przy drzwiach (być może miał już wychodzić z piwnicy jak usłyszał hałasy tych drutów) i wtedy metal przebił drzwi wbijając się mu w głowę a następnie wypadł za barierkę,
-Odgłosy to Simon(duch) lub duchy dzieci chcą pokazać bohaterce piwnice w której leży jej martwy syn,
-Staruszka idzie do miejsca gdzie były zwłoki zamordowanych przez nią dzieci by schować je w innym miejscu by rodzice Simona w razie remontu nie odnaleźli ich
A Wy jakie macie przemyślenia? :)
Simon zmarł z wycieńczenia, ponieważ nie mógł się wydostać, gdy te metalowe przedmioty zabarykadowały drzwi. Nocne stukanie to były rozpaczliwe próby dziecka zwrócenia czyjejś uwagi.
Tylko że Laura znalazła syna właśnie w tej masce ,czyli według ciebie ,Tomas założył mu maskę po tym jak Simon spadł za barierkę i się zabił ,nie uważasz że to nie logiczne ?W masce to był Simon był na matkę zły że go okłamywała ,dlatego ją zamknął w łazience.
Przemyślałam to i stwierdzam że masz rację,to był Thomas ,przypomniało mi się ,że było powiedziane,że na przyjęciu nikt nie widział chłopca w takiej masce .Tylko jedna rzecz mnie nurtuje dlaczego nikt nie zainteresował się gdzie podziały się dzieci i ta kobieta chodziła sobie bezkarnie tyle lat .
Nikt chłopca w masce nie widział, bo on przecież nie chciał wyjść do tych ludzi. Poszedł do piwnicy po maskę, wystraszył Laurę i wtedy chyba się zatrzasnął
A mnie zastanawia, którędy Simon wszedł do tej piwnicy, skoro drzwi były zaklejone tapetą kiedy Laura znalazła drzwi? W tej masce był Simon, bo mówił matce że chce jej pokazać domek Thomasa, czyli musiał tam sie bawić i zabrał (ciągle nie wiem jak tam wchodził ), potem się na nią wkurzył, bo nie chciala z nim pójść i jeszcze go uderzyła, stąd zamknął ja w łazience. Te odgłosy, które Laura słyszała, to najprawdopodobniej Simon jeszcze żył i wolał o pomoc.