Skarżycie się, że złe aktorstwo, tandetny rap, fatalna fabuła. Ale w tym filmie nie chodzi o gwiazdy, które tu zagrały ... chodzi o przesłanie. Może i to wszystko jest amatorsko zrobione, ale czuć ogromne emocje, przebijające się przez każdą scenę. Dla mnie film jest piękny.