Lubie horrory, które mają jakąś logiczną fabułę, a nie tylko krew i ślepe zabijanie jak w większości filmów tego typu. Tutaj wszystko skałada się w 1 logiczną całość, film niezbyt przepełniony wnętrznościami, co nie tyle obrzydza co powoduje lekki strach w głowie, a nie w żołądku. Obie części równie dobre, nie umiem opisać, która lepsza.
dobry tylko tak mi sioe wydaje jakby byl skrócony akcja powoli sio rozkręca a tu nagle wszystko sie skończyło, powinni jeszcze z pół godziny dokręcić
Zgodzę się z neprosti. Powinni dokręcić jeszcze 30 minut. Może w wydaniu DVD to będzie. Udana ekranizacja gry "Silent Hill 3" z 2003 r.
hahahahahahaha chyba sobie trollujesz albo w życiu nie grałeś w Silenta ŻADNEGO -.-
Przerabiałem każdą część gry i stwierdzam że ten film trzyma klimat z gry i jest w nim całe mnóstwo nawiązań.Szczególnie do części trzeciej.Czep się tramwaju.
A Ty może zacznij oglądać troskliwe misie coś na Twój gust. To że przerabiałeś wszystkie części silentów nie oznacza że w ogóle rozumiesz klimat serii tej gry a sam film to kicha jak walka w Downpour. Nie ma w nim najważniejszych elementów i żadnej głębi wszystko jest wybrakowane i pozbawione lepkiego klimatu trzeciej części gry. Idź zbierać dalej buraki na polu.
Chcesz abym Ciebie zjadł że się pytasz O.o ... tak się zastanawiam teraz czy w ogóle rozumiesz pojęcie słowa cwel i szczerze wątpię bo widzisz aby używać niektórych obelg aby były sensowne trzeba wiedzieć co oznaczają.
Horrorów nie widziałeś jesli Silent Hille cię straszyły ;p (filmy).
PS. Filmy z flakami o których mówisz błędnie są nazywane "horrorami" gdyż zadaniem horroru jest wywołanie strachu, a nie odruchów wymiotnych. Takie filmy powinny się nazywac (czasami sie nazywaja) "gore". Jesli chcesz dobrego horroru to poszperaj w japonskich produkcjach.