Jak dla mnie ten film jest po prostu oryginalny i inny- to chyba najlepsze słowa mogące opisać to co oglądnęłam. Jedynka jak i dwójka utrzymane są na dość podobnym poziomie, przy czym skłaniałabym się ku drugiej części. Cała akcja wygląda jak wyjęta z głowy śniącej osoby, jak najgorszy senny koszmar. Ciężka, depresyjna atmosfera, strach i zagadka do rozwikłania. Pewnych rzeczy brakuje, niektóre są przekoloryzowane...ale w ogólnym rozrachunku bardzo fajny. Ode mnie ma ogromny plus, za koncepcję sennego koszmaru (wiem, że może nie o to chodziło, ale ja tak film odebrałam). Może i nie straszy jak typowe horrory, ale wprawia w stan niepokoju. Nie jestem pewna, czy spodoba się fanom klasyki...jest nietuzinkowy. Osobiście nie znam drugiego, podobnego filmu. Polecam jedynkę i dwójkę każdemu zainteresowanemu :) Warto obejrzeć.
Jak chcesz poczuć klimat Silent Hill, to zagraj w gry a dokładnie w 1, 2 ,3 no i może origins. tam jest dopiero klimat a nie w tym miernym filmie,... no jedynka była bardzo dobra jak na ekranizacje gry, mimo że nawet zmienili płeć bohatera ;)