yyyy co ty za kocypały piszesz????film trzyma poziom jedynki i tyle a poza tym znacznie nawiązuje do gry.jak sie nie podoał to wracaj do mody na sukces

dodam tylko że zwykłym kinomanom film sie moze nie podobac ale dla kogoś kto grał szczególnie w silent hill 3 pozycja obowiazkowa!!

znawca się znalazł, który daje 10 punktów American Pie: Wesele a Lśnienie 6...

BO KOLEŻKO LŚNIENIE JEST WYBITNĄ KSIĄŻKĄ I WYOBRAŚ SOBIE ŻE NIE KAŻDEMU SIĘ FILM SPODOBAŁ(PODOBNIE JAK SILENT HILL)A AMERICAN PIE WESELE JEST LUZNĄ KOMEDIĄ KTÓRA BARDZO AKURAT MI PASOWAŁA BO MI Z MŁODOŚCI PRZYPOMINA LODY NA PATYKU A NA JEDNYM I DRUGIM ZA KAŻDYM RAZEM SIĘ DOBRZE BAWIĘ .A tak na marginesie kolego nikt nie neguje twojego gustu ale na przyszłość podkreśl że film jest kiepski twoim zdaniem a nie że jest dno i że żądasz zwrotu kasy.Ludzie tu szukają obiektywnej pomocy czy obejrzeć dany film i starajmy się im pomóc.Mimo wszystko pozdrawiam i proponuje ci jak film na dvd/bluray sie pojawi spróbuj ponownie na spokojnie,bo skoro jak uważasz jedynka tak ci się podobała to nie wiem co się stało że tak zjechałeś dwójkę?

/hantos/ 100% racji!!! Film dobry, też wróciłem niedawno z kina i oglądając go miałem wrażenie jakby to była gra :D) i tak jak napisał przedmówca - Silent Hill 2 nie będzie się podobał zwykłym kinomanom.

P.S Ale 3D to mogliby sobie darować, bo jest bardzo słabe(niestety tak jak się spodziewałem...), choć gorsze było na "Resident Evil Afterlife" :)

Argument, że SHA nie będzie się podobać zwykłym kinomanom jest strzałem w stopę. Tak samo było w przypadku SH. Też pełno komentarzy, że osoby nie mające bladego pojęcia o serii mogą się nie zabierać za film, a mimo tego, że jestem kompletnie zielony Silent Hill uważam za jeden z lepszych horrorów z elementami psychologicznymi. Z tego ci mi wiadomo twórcy za wszelką cenę chcieli aby ekranizacja trafiła zarówno do osób niezaznajomionych z grami, jak i samych graczy. Nie ma co się oszukiwać, ale w warstwie fabularnej film poległ. To samo tyczy się bohaterów. Gdzie ta złożoność, gdzie ta głębia, gdzie wielowarstwowość? To wszystko było obecne w części pierwszej, a tutaj tego najzwyczajniej brak. Żadne smaczki w postaci elementów z gry mnie nie obchodzą, gdyż i tak nie podniosą jakości filmu. Jak to się mówi, dobra produkcja broni się sama. SHA jednak obronić się nie może.

A mi się film podobał.Nie miałem żadnych oczekiwań,nie doszukiwałem się żadnej głębi,po prostu chciałem obejrzeć film na podstawie gry którą bardzo lubię, i moim zdaniem twórcy spisali się.W tych czasach naprawdę trudno zadowolić widza,czymś zaskoczyć itp.każdy ma nie wiadomo jakie oczekiwania.Dla mnie na plus filmu to odwzorowanie postaci np: pielęngniarki z homecoming, piramidogłowy, akcja w psychiatryku super ,albo boss pająk z głów manekinów super pomysł i wykonanie.albo końcówka z konwojem policyjnym ,moim zdaniem to jest nawiązanie do najnowszej części silent hill downpour kto grał ten wie.Ja tam film polecam nawet mojej żonie przypadł do gustu.Ale kazdy ma swoje zdanie ,ja wyraziłem swoje

Problem leży w tym, że między SH1 a SHA jest przepaść nie do opisania. Gracze opiniują serię jako produkt o wielowątkowej i wielowarstwowej fabule z licznymi odnogami dzięki którym poznajemy znacznie lepiej bohaterów pobocznych, ci bohaterowie natomiast obdarzeni są świetnymi portretami psychologicznymi nadającymi się do wielogodzinnej analizy. W SH1 wszystko to uchwycono. Film można powiedzieć był prawie perfekcyjny stąd mój lekki zawód odnoście części następnej. Ja oczywiście nie skreślam Silent Hill Apokalipsy gdyż jest to film dobry, ale tylko dobry i nic powyżej. Ma świetny klimat, niesamowitą atmosferę zła oraz grozy, dobrze przedstawione lokacje (tak, troszeczkę poszperałem w sieci), dość dobrą reżyserkę, a co najważniejsze niesamowity podkład muzyczny. Jednakże co z tego, jeżeli leżą dwa najważniejsze aspekty filmu w postaci warstwy fabularnej i bohaterów? Jak już wspomniałem, dla mnie jako osoby, która nie wgryzła się w markę, smaczki są mało ważne. Gracze dostrzegą tam swoisty uśmieszek, a dla mnie to będzie nieistotna część całości.

/Tomb2525/ też uważam że SHA jest dobry i dlatego dałem 7. Rzeczywiście SH1 jest nieporównywalnie lepszy, natomiast na SHA się nie zawiodłem bo jest jak już powiedzieliśmy dobry i to mi wystarczy.
/Gig_i999/ Ja się nie mogę doczekać kiedy wreszcie ktoś zainteresuje się zekranizowaniem Dead Space'a bo przecież ta gra to jak dla mnie miazga gier typu horror survival. O kapitalnym zapierającym dech w piersiach klaustrofobicznym klimacie. Pzdrówka.

no i co do dead space to nikt by się nie obraził jakby trylogia powstała:) no i mam nadzieję że nie spaprają filmu uncharted!! i błagam nie Mark Walberg!!

no tak ale nie powiedziałem że zwykłym kinomanom film się nie spodoba tylko że cyt:może się nie spodobać.

Ja byłam wczoraj i na szczęście się nie zawiodłam .Długo nie widziałam tak dobrego filmu (poza SH!1). A najbardziej podoba mi się to że jest na podstawie gry która należy do moich ulubionych . twórcy filmu spisali się na medal i oby więcej takich filmów na podstawie gier które mają taki klimat . Dla mnie rewelacja polecam !!!

http://www.youtube.com/watch?v=QIQQrgiQGO8&feature=plcp

Jakby każdy miał się sugerować opiniami innych, to film by się nikomu nie podobał, a mi na ten przykład przypadł do gustu ; p

Co mnie obchodzi gra?

Ja oceniam film. Film słaby. Bzdety.

Przyznaje, że nie grałem w Silent Hill. Może zaproponujcie mi jakiś tytuł to nadrobię zaległości.

Silent Hill 2 i 3. Zobaczysz jak to wygląda naprawdę. Strach, niepokój, psychodela i jeszcze raz strach. :)

wielkie dzięki

Byłem na tym filmie wczoraj razem z dziewczyną.. Oglądałem jedynke, grałem też w gry Silent Hill i wiedziałem czego mogę się spodziewac.
Przyznam że oczekiwałem czegoś znacznie straszniejszego ale jednak się nie zawiodłem.
Sala kinowa pełna ludzi, większość to same dziewczyny, początek filmu, głównej bohaterce śni się koszmar, krzyczy przez sen po czym budzi ją ojciec i uspokaja, a tu nagle przebija go nóż na wylot, krew tryska na nas, kraniec noża mamy przed własną twarzą, to było tak niespodziewane że wszystkie dziewczyny na sali pisnęły :D Już sam ten pisk sprawił że można było dostać zawału :) Może efekty mogły być lepsze, wgl efektów 3D moim zdaniem powinno być więcej ale i tak się na nim nie zawiodłem, film był straszny, może dla innych mniej ale był.. Polecam go jak najbardziej ale tylko w wersji 3D bo w normalnej już tak rewelacyjny może nie być ;)

To się ciesz, że miałeś tak wspaniałą współwidownię. U mnie ciągłe śmiechy, głupie komentarze i jakaś kretynka, ciągle pytająca chłopaka: a kto to jest? a czemu oni uciekają? a co tam będzie? a czemu tak jest? Nie dziwię się, kto wybrał ten rząd.